Zapraszamy do współpracy!

ZAPRASZAMY DO WSPÓŁPRACY :D
Chcielibyśmy, abyście przesyłali recenzje filmów i książek, które lubicie oraz propozycje, które my mamy zaprezentować. ;)

Adresy, na które możecie przesyłać swoje recenzje:
ewap1231@gmail.com
k.nadolski.kn@gmail.com

wtorek, 29 kwietnia 2014

Metro 2033 Dmitry Glukhovsky

Metro to powieść fantasty i science-fiction, opowiadająca historię ludzkiego życia w moskiewskim metrze i cierpienia po wojnie atomowej.
“A tam w ciemności nikt nie usłyszy twojego krzyku”
“I niech bóg nas osądzi”
Opublikowana w Rosji w 2007 roku, nagrodzona  za najlepszy debiut  na europejskim konkursie literackim  Eurocom w Kopenhadze. Prawa do tłumaczenia książki zostały sprzedane do ponad 20 krajów.
Metro ma wiele stacji.W książce jest mapa ułatwiająca śledzenia drogi naszego bohatera.

Na terenie podziemnego miasta żyją obywatele należący do różnych frakcji:
Hanza: Związek Stacji Linii Okrężnej.
Linia Czerwona: Komuniści.
Czwarta Rzesza: Faszyści .
W książce często można przeczytać o niewyjaśnionych sytuacjach, opustoszałych stacjach czy nawet duchach. W jednym z rozdziałów opisano spotkanie z bardzo miłymi ludźmi, którzy okazali się duchami (męczennikami) sprzed wojny.Czasem nasz bohater widzi oczyma ludzi, którzy zginęli podczas wojny.





Książka doczekała się Uniwersum, czyli kontynuacji bestselerowej powieści “Metro 2033”.
Pierwsze przetłumaczone uniwersa:
-"Do światła"
-"W mrok"
-"Za horyzont"
-"Metro 2034"
-"Dziedzictwo przodków"
-“My już umarliśmy”

Plusy książki:
1.Wiele Uniwersów.
2.Nowy rozdział w świecie fantasy.
3.Dobra lektura polecana przez pewne wydawnictwa.
4.Łatwo się czyta.
5.Wciągająca fabuła.
6.Dojrzała lektura
7.Nowe hobby - zgromadzenia stalkerów.
8.Prawdziwe miejsca.
9.Ciekawe wątki nawiązujące do realnego świata, mitów i legend.

Metro to książka warta przeczytania. Opowiada ona historię ocalenia całego metra, ale także tragicznych losów zwykłych ludzi. Książkę czyta się jednym tchem, trzyma w napięciu a wraz z wczytaniem się w jej tekst coraz bardziej wczuwamy się w historię naszego bohatera.


Jakub Szałkowski


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz