Krótka, bo zawiera tylko 120 stron tekstu, wzbogacona o
galerię zdjęć autorki książka, opowiada własną historię Beaty Pawlikowskiej z
wyjazdu do Londynu w 2012 roku. Myślicie sobie: co taka globtroterka, która
zwiedziła cały świat, może ciekawego widzieć w stolicy Wielkiej Brytanii? Otóż
pojechała tam na specjalne zaproszenie Komitetu Igrzysk Olimpijskich. Wzięła
udział w sztafecie z ogniem olimpijskim na oczach całego świata! Opowiada
dokładnie niesamowite chwile przeżyte podczas biegu, oraz co działo się przed i
po nim.
Wraca również wspomnieniami do miasta, które dało jej szansę na lepszą przyszłość. Beata Pawlikowska dwadzieścia lat temu pracowała nielegalnie, jako sprzątaczka w hotelu dla bezdomnych w Londynie. Uciekła z komunistycznej Polski, gdzie jak myślała, nie ma dla niej przyszłości.
Autorka funduje nam mentalną podróż po najciekawszych (a nie najbardziej znanych!) miejscach w mieście. Od ogromnego targu ze wszystkimi produktami świata, po kluby z muzyką House. Całość uwiecznia wspomniana już wyżej galeria zdjęć zrobionych w Londynie przez podróżniczkę.
Uwielbiam książki Pani Beaty Pawlikowskiej, bo czyta się je jednym tchem. Są napisane najprościej jak się da, lecz nie obędzie się bez optymistycznych metafor, które potrafią podbudować człowieka. I ta książka nie jest wyjątkiem. Polecamy serdecznie.
Wraca również wspomnieniami do miasta, które dało jej szansę na lepszą przyszłość. Beata Pawlikowska dwadzieścia lat temu pracowała nielegalnie, jako sprzątaczka w hotelu dla bezdomnych w Londynie. Uciekła z komunistycznej Polski, gdzie jak myślała, nie ma dla niej przyszłości.
Autorka funduje nam mentalną podróż po najciekawszych (a nie najbardziej znanych!) miejscach w mieście. Od ogromnego targu ze wszystkimi produktami świata, po kluby z muzyką House. Całość uwiecznia wspomniana już wyżej galeria zdjęć zrobionych w Londynie przez podróżniczkę.
Uwielbiam książki Pani Beaty Pawlikowskiej, bo czyta się je jednym tchem. Są napisane najprościej jak się da, lecz nie obędzie się bez optymistycznych metafor, które potrafią podbudować człowieka. I ta książka nie jest wyjątkiem. Polecamy serdecznie.
Zespół redakcyjny ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz